Sposób przygotowania białych robaków i pinki
Białe robaki oraz pinka są najczęściej stosowanymi przynętami w wędkarstwie wyczynowym czy rekreacyjnym. Używane w różnych metodach wędkarskich, spławikowych, gruntowych, itp. Dostępne są praktycznie w każdym sklepie wędkarskim. Najczęściej możemy je kupić w plastikowych, poręcznych opakowaniach. Niestety po otwarciu pudełeczka już tak przyjemnie nie jest. Robaki często przechowywane są w trocinach, wraz z upływem czasu wydzielają wilgoć – czyli się pocą. Powstaje nieprzyjemny zapach amoniaku. Robaki w takiej postaci(nieprzyjemny zapach) mogą negatywnie wpłynąć na rezultaty połowu. Ryba zwraca uwagę na pobierany pokarm, jeżeli chcemy złowić te większe i ostrożniejsze osobniki, musimy odpowiednio przygotować robactwo. Sposobów jest mnóstwo, poniżej przedstawiłem stosowany przeze mnie sposób przygotowania białych robaków i pinki.
Zawartość pudełeczek wsypuję na sitko z drobnymi oczkami – usuwam wszystkie drobne trociny i zanieczyszczenia.
Całość z sitka wsypuję do wiadra z wodą. Letnia woda z dodatkiem płynu do mycia naczyń(kilka kropel), myję robactwo mieszając dłonią – pozbywam się nieprzyjemnego zapachu.
Żywe przynęty osadzają się na dnie pojemnika, trociny wypływają na powierzchnie – odlewam nadmiar wody usuwając pływające zanieczyszczenia, następnie robactwo przelewam na sito.
Spłukuję przynęty kilka razy czystą wodą – usuwam ostatecznie pozostałe zanieczyszczenia.
Przesypuję zawartość sitka na ręcznik – możemy użyć również ręczników papierowych itp.
Zawijam robactwo w ręcznik i delikatnie dociskam – wilgoć wchłaniana jest przez materiał, nasze robaczki są już prawie suche.
Przynęty wsypuję do pojemnika z mąką kukurydzianą na około 15min. – ostateczny etap osuszania, mąka kukurydziana mocno wchłania wilgoć.
Całość jeszcze raz wsypuję na sito – w celu usunięcia mąki.
Tak przygotowane robactwo przesypuję do pudełek – można teraz dodać odpowiedniego zapachu np. zanęty czy któregoś z atraktorów.
Teraz możemy spokojnie wybrać się na ryby z pachnącymi i czystymi robakami 🙂 🙂 🙂
Super artykuł, dzięki bardzo za wskazówki
można też w pończochę wsypać i odsączyć