Obra – Kanał Kościański
Kanał Kościański Obry (zwany też kanałem Środkowym Obry) jest jednym z głównych kanałów Obry, która swoje początki biegu ma koło Jarocina. W wyniku jej długotrwałych regulacji stworzono wyjątkowo rozbudowany ciek wodny, a powstałe kanały mają za zadanie odprowadzać nadmiar wody do Odry i Warty.
W zależności od pory roku i stanu wody poziom odcinka Kościańskiego waha się od 0,5 m do nawet 3,5 m. Szerokość kanału do średnio 20-25 m. Kanał Kościański określa się na długości biegu od wysokości miasta Krzywiń do węzła Bonikowskiego położonego ok. 3 km za Kościanem. W okresie letnim występuje duże zarastanie kanału roślinnością wodną na sporych odcinkach. Letni niski poziom wody powodował też występowanie przyduch zwłaszcza w okolicach Kościana. Sytuacja diametralnie zmieniała się w „mokrych” porach roku gdzie poziom wody szybko się podnosił i podtapiał tereny przyległe. Z powodu tych kilkuletnich podtopień w okresach zimowo- wiosennym zaczęto miejscami pogłębiać ten urokliwy kanał.
Aktualnie buduje się także jazy zwalniające i regulujące poziom wody w okolicach Kościana oraz odmula się cały jej fragment gdzie problem podtopień był największy. Podnoszenie się poziomu wody oraz pogłębianie odcinków sprzyja powrotowi i bytowaniu ryb przez cały rok, a nie tylko jak miało to miejsce w poprzednich latach sezonowo. Napływają też nowe gatunki ryb zarówno z jezior jak i rzek, które wchodzą kanałami zrzutowymi wody. Tak jest między innymi w rejonie zbiornika retencyjnego Wonieść jaki w przy ujściu Kanału Mosińskiego do Warty.
Rybostan jest urozmaicony i stale się powiększa. Ryby, które tu kiedyś pojawiały się rzadko stają się stałymi bywalcami. Dominującymi gatunkami są płoć, krąp, wzdręga oraz okoń i szczupak. Coraz częściej pojawia się kleń, jaź, leszcz, karaś, karp i lin. Ten ostatni ma tu świetne warunki podczas okresu letniego gdzie kanał zarasta i stwarza idealne warunki do tarła i żerowania. Z relacji miejscowych wędkarzy można dowiedzieć się o złowionych egzemplarzach suma oraz o pojawieniu się bolenia.
Na wędkowanie najlepiej wybrać miejsca o głębszej wodzie i niezarośniętych powierzchniach gdzie można użyć skutecznej przepływanki. Wiosną woda płynie dość bystro i trzeba używać spławiki o większej gramaturze natomiast latem na leniwym uciągu spławiki 1-2g będą optymalne. Miejscowi znawcy wody wolą podawać przynętę na tzw. przystawkę. Łowią rzadziej, ale przeważnie te większe ryby.
Przy użyciu bata lub tyczki można złowić w dobrym miejscu średnio 4-6kg przyzwoitych ryb.
Osiągane wyniki mogą zadziwić, bo w zależności od pory roku pojawiają się się tu duże stada ryb o całkiem przyzwoitych rozmiarach. Rzadko łowi się ryby niewymiarowe.
Podsumowując opis łowiska i aktualnie panujące na niej sytuacji można śmiało powiedzieć, że powstaje (jest przywracane) nowe/stare łowisko, które będzie miało duże znaczenie sportowe jak i rekreacyjne. Sądząc po ilości ryb już bytujących w tym kanale miejmy nadzieje, że będzie ich jeszcze więcej i tylko większych przedstawicieli gatunków…
Autor tekstu: Tomek Franek
Bardo ciekawy artykuł, fajnie, że pojawiają się teksty innych wędkarzy.
tera na obrzance idzie piekna ryba
idą piękne leszcze, bardzo fajny artykuł i ciekawy blog
A jak podajesz w takim kanale zanętę?
Gdzie jest sanowisko `ze schodami` jak na foto wyżej?
Pojechałbym tam ale nie wiem gdzie i jak dojechać, żeby nie trafić na kiepskie miejsce.
Dzoękuję za odpowiedź.