Grand Prix koła Chemik Kościan – Kanał Wojnowicki
19.03.2016r nad Kanałem Wojnowickim odbyły się zawody wędkarskie z cyklu Grand Prix koła Chemik Kościan. Wyniki tego dnia były następujące:
SEKTOR A: 1.Radosław Kostrzewa 1,940, 2.Wiesław Homski 1,570, 3.Zbigniew Wojtkowiak 1.530, Andrzej Skałecki 1.530,
SEKTOR B: 1.Dominik Mocek 5.110, 2.Wojciech Żak 3.740, 3.Jakub Jagodziński 3.490
SEKTOR C: 1.Przemysław Maćkowiak 6.440, 2.Leszek Zamelczyk 4.790, 3.Hubert Borowski 3.160,
Pozostałe wyniki na stronie www.chemik.wedkuje.pl
Pogoda tego dnia była bardzo zmienna. Przez większość część zawodów było bardzo przyjemnie, bezwietrznie i ciepło. Niestety później pojawił się zimny wiatr. Temperatura kilka stopni na plusie.
Głębokość wygruntowałem na ok. 90cm. Wędkowałem batem 6m. Zestaw składał się z spławika 0,75g i haczyka nr.20. Miałem również przygotowane baty 7m i uklejówki.
Mieszanka zanętowa to Ziemia Bełchatowska oraz glina rozpraszająca. Zanęta o drobnej granulacji z dużą ilością cząstek windujących. Mieszankę połączyłem w stosunku 3:1, gdzie zanęty użyłem ok. 700g. Dodatki to fluo czerwone oraz konopie prażone. Podałem również kule z samej gliny z dużą ilością robactwa, jokers+ parzona pinka. Połowę kul dokleiłem bentonitem, zależało mi aby opadły na dno i bardzo wolno się rozkładały. Drugą część kul dokleiłem Collerem, kule miały w całości opaść na dno i szybko się rozkładać. Przynęta to pinka i ochotka haczykowa
Zawody rozpoczęliśmy o godzinie 11. Ryby pojawiły się od samego początku. Najpierw mniejsze, po 40 minutach łowiłem grubiutkie płocie, krąpie i sporadycznie leszczyki.
Donęcałem co 20 min, 2 kule wielkości mandarynki. Na zmianę zanęta z ziemią oraz glina z robactwem. Ryby w zanęcie żerowały przez cały okres zawodów. Po 2,5h wędkowania pojawił się wiatr który mocno utrudniał wędkowanie delikatnym zestawem. Powinienem zmienić zestaw na cięższy , niestety liczyłem, że pogoda się uspokoi 🙂 W momencie gdy udało mi się celnie zarzucić w miejsce nęcenia i ustabilizować zestaw, branie było natychmiastowe.
Udało mi się wygrać sektor przy bardzo ciężkiej konkurencji. Mieszanki zanętowe oraz obrana taktyka sprawdziły się bardzo dobrze. Myślę, że przy zamianie zestawu na cięższy, wynik koło 8kg byłby realny.
Z wyjazdu jestem bardzo zadowolony, miałem okazję podpatrywać bardzo dobrych zawodników, a to z pewnością zaprocentuje w przyszłości.