Urlop powoli się kończy, więc czas wygospodarować trochę czasu i na ryby  🙂 Chciałem jechać z minimalną ilością sprzętu, ponieważ zapowiadano opady deszczu. Wybór padł na jezioro Wonieść. Metodą którą chciałem łowić to feedery z koszyczkiem zanętowym. Znacznie mniej sprzętu niż przy łowieniu tyczką  🙂 Ostatnio łowiłem na jeziorze Wonieść tyczką i dominowały krąpie artykuł…